Joanna bada okoliczności śmierci pensjonariusza domu opieki. Mężczyzna cierpiał na raka, jednak w jego krwi stwierdzono zbyt wysoki poziom morfiny. Policjantka próbuje się dowiedzieć, czemu Kaszowski umorzył śledztwo w sprawie ewentualnego zabójstwa, mimo że miał akta z sekcji zwłok. Z pomocą Młodego usiłuje rozwikłać tę zagadkę. Po raz pierwszy ma podstawy, by udowodnić błąd Kaszowskiego. Joanna przekazuje szefowi BSW informację o spotkaniu inspektora z handlarzem narkotyków Łańcuchem. Wszystko wskazuje na to, że Kaszowski kupował od bandyty działkę.