Pełne absurdu, rasowe kino drogi. Wraz z końcem roku szkolnego pewna dziewczyna wyrusza w podróż, by odszukać swojego biologicznego ojca. Dołączy do niej nowo poznany chłopak ze szkoły, podobnie jak ona – wielbiciel anime. Natychmiast znajdują wspólny język. Gdy dziewczyna wpada na trop ojca, okazuje się, że jest on założycielem jednej z prężnie działających japońskich sekt. Okity nie interesują resentymenty i błędy z przeszłości, ani naiwne przekonanie, że wszystko da się uratować. Jak to w jego świecie często bywa, ciekawsze są okazje do tego, by pogłębić relacje, które wydają się nie do końca stracone.